Mówi się, że kropla drąży skałę. W przypadku Marty jest to przysłowie pasujące jak ulał. Marta to cicha i skromna dziewczyna. Na pierwszy rzut oka wcale nielubiąca wychylać się z tłumu. Im dalej szliśmy z programem i im bardziej Marta nabierała zaufania do grupy tym częściej i chętniej pokazywała swoją aktywną i zabawną naturę. Przez 20 warsztatów pracowała regularnie wykonując moje polecenia, zadania domowe i dość regularny trening czytania. Nie opuściła żadnych warsztatów. Potrafi stosować poznane techniki pamięciowe, przez co skutecznie zapamiętywała dyktowany materiał na warsztatach. Poprawiła swoje tempo czytania o 315% przy jednoczesnym zachowaniu wysokiego poziomu rozumienia czytanych tekstów.